loader image

Piosenka Ludzkie patologie

Piosenka Ludzkie patologie

1
czas odezwać się w ważnej sprawie 
miasto rodzi różne zboczenia
mam wiele na ten temat do powiedzenia
chcę wyrzucić to z siebie
będę szczęśliwy w swoim niebie
czas rozliczyć się z oszustami
bandyci, narkomani i złodzieje są wszędzie
ich karą piekło będzie
oceniam każdego uważnie
robię to na poważnie
czas wyrównać rachunki – sprawiedliwie




refren: 
ludzkie patologie to obrzydliwe czyny
nie ma tutaj mojej winy
obserwuję ich z daleka
między nami stoi kaleka
ten świat już dawno zmienia się nie do poznania
zostały stare rany do wyrównania




2
nie wygląda to za ciekawie
będę ich oceniać i patrzeć z daleka
pochłonie ich kiedyś rwąca rzeka
nie widzę dla nich przebaczenia
wszystko jest pod zasłoną milczenia
nie chcę mieć z nimi nic wspólnego
wiem, że jabłko daleko nie pada od jabłoni
z tego piekła jakiś nowy potwór się wyłoni
cierpliwie liczę dni i swoje blizny
ten świat od dawna jest patologiczny
oni chcą mojego nieszczęścia – wiem to


3
klęska prawdy i pobożności
co więcej mogę powiedzieć o zdradzie i chamstwie
wiele złego dzieje się w moim państwie
próbuję jakoś temu zaradzić
jednak nie mogę ich zgładzić
banda robi w mieście zamieszanie
zebrali się w kupę i szerzą zepsucie
potrafią tylko odważyć się na plucie
krzywe twarze i niecne czyny
wchodzą od wielu lat na miny
ja ich pierdolę równo – nienawidzę



walka trwa dalej od rana
nie mam siły, aby ich wszystkich pokonać
przyjdzie mi żyć i egzekucję wykonać
będę z nimi walczyć póki serce bije
ja tutaj sobie spokojnie żyję
udaję, że wszystko jest w porządku
jednak nie do końca jest tak wspaniale
ja ich nie kocham wcale
jestem trochę upośledzony
patrzę zawsze na wszystkie strony
nauczyła mnie tego ulica – uważaj z kim się zadajesz

Odpowiedz