Pozwól sobie na chwilę relaksu, malując niesamowite obrazy. Wszystko czego potrzebujesz to: płótna, farba olejna i terpentyna oraz trochę pędzli i papierowych ręczników. Do tego oczywiście specjalny stojak na obrazy – sztaluga, abyś mógł pracować wygodnie. W budżecie 500 złotych możesz namalować już kilka obrazów. Sprzedaj je w cenie 100 zł każdy i masz zwrot kosztów! Ale obrazy muszą być dobre!
Cena pędzli to około 25 złotych, farby 100 złotych, stojak 100 zł, terpentyna 1 litr około 50 zł, podobrazia 10 sztuk średnie wymiary około 150 zł. Jak widać w cenie 500 zł namalujesz już około 10-20 obrazów. W zależności od rodzaju materiałów. Pamiętaj o rękawicach i folii na podłodze. Maluj różne formaty.
To nie takie trudne jak się wydaje! Spróbuj, a zobaczysz, że to świetna zabawa i szansa na zyski. Ale nauka dobrego malarstwa trwa latami. Malując przekazuj swoje emocje w chwili aktu. Maluj godzinami i zapomnij o problemach. Oderwij się z torów życia. Stwórz własne świetne obrazy!
Warto ćwiczyć i próbować swoich sił w różnych sprawach. Malarstwo jest wymagające, ale dobre obrazy mają swoją cenę, a zdobywając markę dobrego malarza – masz zlecenia. Wystarczy się wyspecjalizować i malować z pasją. A pieniądze same przyjdą. Oczywiście trzeba mieć otwartą głowę i wiele ćwiczyć. Jednak malarstwo jest przyjemne. Jeśli nie przeszkadza Ci brudzenie się farbami i masz cierpliwość. A nawet kiedy jej nie masz – są sposoby na dobre obrazy. Trzeba tylko nauczyć się pewnych sztuczek.
Malować trzeba się nauczyć. Poznać kolory, formy, techniki, narzędzia oraz sposób reklamy swoich dzieł. Kiedy będziesz gotowy – klienci przyjdą po Twoje obrazy. Sprzedałem ich 12. Może to nie dużo, ale jestem z siebie bardzo dumny. Niektórym malarzom trudno sprzedać cokolwiek. Nawet kiedy obraz jest średniej jakości… Ty też możesz cieszyć się ze swoich małych sukcesów!
Zacznij od czegoś małego i ulepszaj. Poprawiaj swoje umiejętności, ćwicz. Zajmij się jednym gatunkiem i trenuj aż opanujesz do perfekcji. Ja specjalizuję się w abstrakcjach. Ale czasami maluję też pejzaże. Później zacznij eksperymentować. Naucz się jak najwięcej i wyjdź do ludzi. Pomocna może być odpowiednia szkoła, ale nawet bez dyplomu można sprzedawać. Trzeba tylko opanować materiał w inny sposób. A technik sprzedaży nauczę Cię na kursie. Bo namalować to jedno, a sprzedać to drugie. Jednak pewne zasady są stałe i dotyczą każdego gatunku sztuki. Nauczyłem się ich metodą prób i błędów, ale trwało to trochę. Jakie obrazy malować i gdzie sprzedawać? Tego dowiesz się ode mnie.
Warto ćwiczyć również inne formy grafiki. Od szkiców po grafikę komputerową. To poprawia Twoją wyobraźnię i daje fundamenty pod coś większego. Łączenie stylów, czy poszerzanie wiedzy – to jest coś ważnego. Poznaj inne formy sztuki i wyrób własną markę. Możesz być kimś i świetnie się bawić!
Kilka ciekawostek o malowaniu obrazów w moim produkcie na Sklepie Grodzki Studio – checklisty biznesowe. Nie pamiętam dokładnie ile ich jest, i czy w ogóle pisałem tam o obrazach. Ale raczej tak. To zawsze coś na Twojej drodze życia. A inne sztuczki mogą Cię zainspirować do wybudowania życia marzeń.
Mogę Ci pomóc! Jako autor około 50 obrazów – chętnie pomogę początkującym z okolic Chełma. W niskiej cenie dam parę rad i będę oceniać Twoje prace. Może warto spróbować czegoś nowego?
Odpowiedz