rzucam rymami jak szalony
patrzę uważnie na wszystkie strony
wchodzę do gry po całości
nadaję swojemu życiu ostrości
czasami nie wiem co powiedzieć
każdy to powinien wiedzieć
freestyle to szalona zabawa
to dla mnie poważna sprawa
zawsze wszystko spisuję
rymuję ciągle i się popisuję
cyganie chcą, abym zagrał coś fajnego
nie widzę w sumie nic w tym złego
ale czasami przychodzą złe myśli
czy oni to nie są sadyści?
nie wiem co robić w tej sytuacji
przychodzi czas dla reformacji
muszę uporządkować sprawy w głowie
ciekawe co będzie jak skończę – co on mi powie
czy będzie się śmiać z mojej pasji?
dostanę może wtedy wariacji
muszę zawsze trzymać się pionu
ludzie czasami schodzą do schronu
Odpowiedz