każdego dnia rozmyślam o moim zwycięstwie
tworzę afirmacje i wyobrażam sobie moje sukcesy
nie poddam się, będę walczyć do końca
zrozumiesz, że zasługuję na tron
na razie oglądasz krzywe obrazy
myślisz – to nikt ważny, kolejny dewiant
ale przyjdzie czas oświecenia
apetyt na sukces nie maleje
coraz bardziej wchodzę do gry
rozumiem jej zasady, teraz próbuję
korzystam z mojej szansy, nie przegram
życie przede mną
będę wielki lub zginę próbując
wierzę w swoją misję
czuję jak nadchodzi wielka przemiana
to będzie coś nowego w Twoim życiu
dam wam nowe perspektywy
nie będę zwykłym gapą – frajerem
wejdę w ten biznes z przytupem
pokażę, że potrafię coś osiągnąć
to zbliża się coraz bardziej
jestem bardzo podniecony
wiem, że będę kiedyś znanym artystą
bo taki miałem plan, od wielu lat
chcę zostawić po sobie jakieś dzieła
być zapamiętanym człowiekiem
nie zamierzam być normalny
Odpowiedz